Porażka w pierwszym sparingu

Nasze piłkarski rozegrały pierwszy mecz sparingowy przed nowym sezonem. Przegrały wysoko 1:7 z UKS SMS Łódź. To nie wynik tej konfrontacji był najważniejszy.

LUKS Sportowa Czwórka Radom - UKS SMS Łódź 1:7 (0:4)

Bramka: Emila Wiaderna 61 z karnego.

W meczu zagrały wszystkie dziewczyny, które są aktualnie w kadrze z poprzedniego sezonu(oprócz Pieniący która wraca w poniedziałek) oraz szereg nowych oraz testowanych zawodniczek, kandydatek do gry w LUKS, w ekstralidze.

- Widać było na boisku przemęczenie po pierwszym tygodniu oraz brak zgrania, ale na to mamy jeszcze kilkanaście treningów i cztery sparingi - tłumaczy trener Wojciech Pawłowski.

Pojawiło się niestety też kilka urazów, a z przyczyn zdrowotnych nie zagrała Chrzanowska. Natomiast jeszcze w pierwszej połowie urazy zgłosiły Zielińska,Płóciennik,Mućka,oraz Wąsik. Ogólnie mecz był bardzo pożytecznym sprawdzianem bo pokazał naszej drużynie, w którym miejscu jesteśmy i nad czym trzeba pracować. Radomianki przekonały się, że Ekstraliga różni się bardzo od rozgrywek pierwszoligowych.

- Bardzo dużo pracy nas jeszcze czeka. Sparing mimo wysokiej porażki okazał się bardzo pożyteczny, bo pokazał bardzo wiele poszczególnym zawodniczkom, czego tak naprawdę im brakuje do poziomu ekstraligi,ale jestem dobrej mysli i z czasem powinno być jeszcze lepiej - dodaje trener Pawłowski.

Kolejny sparing "Luksiary" zagrają 22 lipca w Radomiu z Pragą Warszawa.