Porażka na inaugurację

Trójka Staszkówka/Jelna – HydroTruck 5:4 (2:1)


Bramki: Dellara 2 (26. 80.), Płociennik (65.), Szydło (85. karny)

HydroTruck: Wicik – Rosińska (60. Sobczak), Mućka (60. Kwiatkowska), Molenda (65. Franaszek), Zielińska, Szydło, Karoń (46. Żabicka), Chmura, Kosiarska (20. Płóciennik), Dall’ara.


Piłkarki HydroTrucku Radom nie będą mogły zaliczyć inauguracji 1. ligi do udanych. W wyjazdowym starciu lepsza okazała się Trójka Staszkówka/Jelna, a kibice obejrzeli dziewięć bramek!

Pierwotnie mecz inaugurujący 1-ligowe zmagania pomiędzy Trójką, a HydroTruckiem miał się odbyć w Jelnej, ale że tam się nie odbędzie wiadomo było już w piątek. Wszystko dlatego, że miejscowe boisko zostało zalane. Także stadion w miejscowości Sienna, zamienił się w jedną olbrzymią kałużę i tam również pojedynek nie mógł się w zastępstwie odbyć.
Ostatecznie do meczu Trójki z HydroTruckiem doszło w Stróżach na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Od samego początku było to niezwykle wyrównane i dość twarde spotkanie. Przy stanie 1:1 doskonałą okazję na wyprowadzenie zespołu z Radomia na prowadzenie zmarnowała Amelia Chmura. - Po tej akcji poszła kontra rywalek, i przegrywaliśmy 2:1 – przyznał trener Wojciech Pawłowski.
W 60 minucie szkoleniowiec zmienił dwie defensorki, a pięć minut później kolejną. Taki manewr przyniósł efekty. W 65 minucie do bramki rywalek trafiła Monika Płóciennik, a w 80 swojego drugiego gola w meczu uzyskała debiutująca w radomskiej drużynie Federica Dall’ara. Gdy w 85 minucie czwartą bramkę dla gości zdobyła Aleksandra Szydło, wówczas mogło się wydawać, że ambitnie walczące zawodniczki HydroTrucku, tego meczu już nie przegrają. Tak się jednak nie stało, bo w czwartej minucie doliczonego czasy gry z gola cieszyły się zawodniczki Trójki. Izabela Wicik nie miała szans z obronieniem precyzyjnie uderzonej futbolówki z około 14 metrów. Ta wpadła do siatki tuż przy słupku.
Źródło: cozadzien.pl