Minimalna porażka w stolicy

Nasze juniorki nie sprostały MUKS Praga Warszawa i przegrały nieznacznie 1 - 2. 

Do meczu z Pragą przystąpiliśmy z osłabieniami i nową starą bramkarką Klaudią Piszczek która zastąpiła w bramce pauzującą za czerwoną kartkę Klaudię Wesołowską. Trener Brodecki przewidywał ciężkie zawody dla naszych juniorek i że to Praga będzie prowadziła mecz, a my swojej szansy będziemy szukać w kontratakach. Założenia się potwierdziły, niestety w pierwszej połowie bezradni byliśmy na potężny strzał z około 25m i do przerwy przegrywaliśmy 1:0. Nasze dziewczęta zagrały te połowę z sercem w obronie ale niestety zabrakło pomysłu na grę ofensywną.

Na drugą połowę wyszliśmy z założeniem poprawy tego elementu i to się udało. Zaczęliśmy stwarzać sytuację po kontratakach. Niestety to Prażanki podwyższyły wynik na 2:0 chociaż w tym przypadku nie odbyło się bez kontrowersji czy piłka rzeczywiście przekroczyła linię bramkową całym obwodem. Od tego momentu jeszcze z większą determinacją zaatakowaliśmy gospodarzy i dość szybko udało się strzelić bramkę kontaktową. Pomimo skomasowanych ataków w końcówce meczu nie udało się doprowadzić do remisu.

TRENER o meczu:   Jestem bardzo zadowolony z poprawy gry w defensywie naszego zespołu w tym meczu, zakładaliśmy grę bez ryzyka w obronie i zdecydowanie to się udało osiągnąć naszej defensywie pod wodzą Kwiatkowskiej. W drugiej połowie nie pozbywaliśmy się juz zbyt szybko piłki co przełożyło się bezpośrednio na lepszą grę. Dziękuję dziewczętom za zaangażowanie w tym meczu, myślami jesteśmy już przy pojedynku z OLIMPIĄ Szczecin na który juz dzisiaj zapraszamy w sobotę 7.11 o  godz. 12.00 MOSiR.

Wyniki 7 kolejki:

WŁÓKNIARZ BIAŁYSTOK - AP LOTOS GDAŃSK   1 : 7

AS STOMIL OLSZTYN - POGOŃ TCZEW                1 : 0

OLIMPIA SZCZECIN - MEDYK KONIN                      1 : 9

UKS ZĄBKOVIA ZĄBKI - TKKF STILON GORZÓW  9 : 0